Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności zderzenia policyjnego radiowozu z hondą pod okrągłą kładką przy al. Piłsudskiego w Rzeszowie. Nikomu nic się nie stało.
O zdarzeniu poinformował nas Jerzy Zygadło, Czytelnik Rzeszów News, który przesłał nam zdjęcia. Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji, mówi, że całe zdarzenie, do którego doszło tuż po godz. 15:00, zostało zakwalifikowane jako kolizja.
– 32-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego jechał al. Piłsudskiego. Skręcał w lewo w ul. Grunwaldzką w kierunku ul. Sobieskiego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 32-latek nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu policyjnemu radiowozowi marki Alfa Romeo, który jechał od al. Piłsudskiego w kierunku ul. Targowej – informuje Adam Szeląg.
Doszło do zderzenia hondy z radiowozem, nikomu nic się nie stało. – Nie ma utrudnień w ruchu – dodaje Szeląg. Uczestnicy zdarzenia zostaną przebadani na obecność alkoholu w organizmie.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl