50 tys. zł potrzebują na odbudowę mieszkania ofiary niedawnego pożaru na Nowym Mieście. Jest zbiórka. „Ogień strawił wszystko” – ubolewają jej organizatorzy.
W poniedziałek, 30 sierpnia, w bloku nr 24 przy ulicy Podwisłocze wybuchł pożar, o czym informowaliśmy – TUTAJ. Z ogniem przez blisko dwie godziny walczyło wówczas dziewięć zastępów straży pożarnej.
– Pożar wybuchł w mieszkaniu na dziewiątym piętrze. Domownicy zdążyli opuścić mieszkanie przed przybyciem służb – mówiła nam w poniedziałek Kinga Styrczula, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Z budynku ewakuowano 24 osoby. Sześć z nich miało objawy podtrucia gazami pożarowymi. Trzy przewieziono do szpitala.
Policja nadal ustala przyczyny pożaru.
Pożar strawił wszystko
Ogień doszczętnie zniszczył mieszkanie nr 9, które zajmuje pani Małgorzata z rodziną.
– Rodzina w kilka chwil straciła cały dobytek. Pożar strawił wszystko – ubolewają organizatorzy zbiórki. – Jako społeczność osiedla Nowe Miasto chcemy tej rodzinie pomóc, tak by jak najszybciej stanęła na nogi i wróciła do normalnego życia – twierdzą.
Zbiórkę, która dostępna jest TUTAJ, utworzyli z nadzieją, że dzięki sąsiedzkiej empatii i solidarności wspólnymi siłami będą mogli spełnić marzenie pani Małgosi i jej dzieci. Jest nim powrót do bezpiecznego mieszkania.
– Pracy jest bardzo dużo. Praktycznie wszystko trzeba postawić od zera. Instalację gazową, wodną i elektryczną, grzejniki, wykończenie ścian, podłóg, kuchnię, łazienkę, pokoje itp. – wyliczają straty organizatorzy kwesty.
Potrzebna każda złotówka
Cel zbiórki to 50 tys. zł. Obecnie uzbierano blisko 2 tys. zł. – Kwota nie jest wyliczona precyzyjnie, ponieważ nie da się na dziś wycenić kosztów naprawy – zastrzegają osoby odpowiedzialne za zbiórkę.
Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na materiały budowlane i wykończeniowe, a także wszystko to, co jest potrzebne do użytku codziennego. Pieniądze zostaną wypłacone bezpośrednio na rachunek bankowy pani Małgorzaty, bez pośredników.
– Potrzebna jest każda złotówka, tym bardziej że w pożarze ucierpieli również sąsiedzi pani Małgorzaty. Im również w miarę możliwości chcemy pomóc – przekazują organizatorzy.
Dodatkowo kilka osób pracuje nad porządkowaniem mieszkania, pozyskuje środki, sponsorów i fundatorów.
(taz)
redakcja@rzeszow-news.pl