Zdjęcie: Materiały prasowe

Sześć połączeń do Londynu (Stansted) z podrzeszowskiego lotniska w Jasionce skasowała irlandzka linia lotnicza Ryanair.

Skasowanie połączeń to skutek problemów, jakie Ryanair ma z pilotami. Do końca października irlandzki przewoźnik będzie likwidował dziennie od 40 do 50 rejsów. Ryanair nie zrealizuje ponad 2 tysięcy zaplanowanych lotów, czyli niecałe 2 proc. wszystkich lotów i podróżnych linii. Problemy dotkną ok. 400 tysięcy pasażerów. Niestety, są wśród nich także pasażerowie Jasionki, z której Ryanair obsługuje rejsy do Londynu.

Port Lotniczy w Jasionce poinformował nas o tym, że irlandzki przewoźnik na 152 loty do końca października skasował sześć połączeń: z Rzeszowa do Londynu – na lotnisko w Stansted:

– 21 września – FR2136/FR2137 Rzeszow – London Stansted

– 30 września – FR2134/FR2135 Rzeszow – London Stansted

– 7 października – FR2134/FR2135 Rzeszow – London Stansted

– 14 października – FR2134/FR2135 Rzeszow – London Stansted

– 21 października – FR2134/FR2135 Rzeszow – London Stansted

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

– 28 października – FR2134/FR2135 Rzeszow – London Stansted

Ryanair bije się w piersi. – Spieprzyliśmy to – przyznał bez ogródek charyzmatyczny szef irlandzkiej linii Michael O’Leary. – Przepraszam serdecznie wszystkich klientów, którym w ciągu ostatniego weekendu przysporzyliśmy tyle niepokoju.

Pasażerom, którzy kupili bilety na odwołane rejsy, będzie przysługiwało odszkodowanie. Ich wysokość waha się od 250 do 600 euro. Kwota jest uzależniona od długości trasy. Ryanair na odszkodowania zarezerwował już ok. 20 mln euro.

Irlandzka linia proponuje pasażerom alternatywne połączenia w tym samym dniu, bądź następnego dnia. Jeżeli ktoś nie będzie chciał z nich skorzystać, to dostanie pełny zwrot kwoty wydanej na bilet.

– W Ryanair nie brakuje pilotów – zapewnia Michael O’Leary. – Nasze operacje w czerwcu, lipcu i sierpniu, a więc w miesiącach ścisłego sezonu, odbywały się normalnie. Anulacje lotów we wrześniu oraz październiku wynikają z konieczności przyznania pilotom urlopów w trakcie skróconego roku finansowego (9 miesięcy). Problem z całą pewnością nie powtórzy się w 2018 roku – dodaje O’Leary.

Skąd ta pewność? Ryanair powraca do rozliczeń w ramach roku kalendarzowego – od 1 stycznie do 31 grudnia. Ale nie jest też tajemnicą, że sporo pilotów Ryanaira przejmuje Norwegian, który proponuje im lepsze warunki finansowe. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama