Zdjęcie: Bartosz Frydrych / Rzeszów News
Reklama

Wiesz o planowanej wycince drzew w Rzeszowie? Chcesz ją powstrzymać? Poinformuj o tym społecznych strażników drzew.  

Stowarzyszenie Nasz Czysty i Zdrowy Rzeszów, które jest znane z walki ze smrodem wydobywającym się z zakładów drobiarskich „Resdrob”, otrzymało pieniądze z Norweskiego Mechanizmu Finansowego na realizację projektu „Strażnicy drzew w Rzeszowie”.

Stowarzyszenie wspólnie ze strażnikami drzew, działającymi przy Fundacji Będzie Dziko, postanowiło dokładnie monitorować proces wycinania drzew w Rzeszowie, o którym w ostatnim czasie mówi się bardzo dużo.

Tylko w 2020 roku wydano 1347 zgód na wycinkę drzew w mieście. W styczniu br. strażnicy drzew apelowali do ówczesnego prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca, by miasto zaczęło chronić zieleń, bo grozi mu „betonowa pustynia”.

Projekt „Strażnicy drzew w Rzeszowie” będzie realizowany do końca 2021 roku. Mieszkańcy otrzymają wsparcie w działaniach na rzecz ochrony zieleni. Uruchomiono właśnie telefon interwencyjny – 728 082 963. Powstanie też strona z informacjami o ochronie drzew.

Strażnicy drzew będzie zbierać informacje o działaniach administracyjnych, w szczególności Urzędu Miasta Rzeszowa, na temat wycinek drzew, nasadzeniach, pomnikach przyrody i wykroczeniach. 

– Każdy mieszkaniec może włączyć się w realizację projektu, pracy jest dużo. Osoby dorosłe bez względu na wiek, zawód, są mile widziane, jedyny warunek to pozytywne nastawienie do przyrody i ludzi – mówi Zbigniew Mieszkowicz, strażnik drzew, pomysłodawca projektu.

Jego uczestnicy poznają różne opinie mieszkańców, urzędników i ekspertów, ma być opracowana strategia ochrony zieleni, które celem jest najskuteczniejsza ochrona drzew. – Bo problem masowych wycinek raczej nie zniknie – mówią pomysłodawcy projektu.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama