Zdjęcie: Policja.pl

Pięć zarzutów zniszczenia mienia usłyszał 50-letni mieszkaniec podrzeszowskiej gminy Trzebownisko, który – według policji – wybijał szyby w budynkach. Tym razem mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

50-latek jest bardzo dobrze znany rzeszowskim policjantom. Po raz pierwszy funkcjonariusze zatrzymali go w drugiej połowie sierpnia br., gdy mężczyzna kilka tygodni wcześniej – pod koniec lipca – wybił szybę w witrynie sklepu w Łące oraz w oknach i drzwiach mieszczącej się obok spółdzielni. Dzień później sytuacja powtórzyła się. Tym razem sprawca rozbił kolejne szyby w sklepie. Łączne straty oszacowano na ok. 4 tys. zł.

Po tamtych zdarzeniach mężczyźnie przedstawiono zarzut zniszczenia mienia, ale po przesłuchaniu został on zwolniony. Perspektywa spędzenia w więzieniu 5 lat (to maksymalna kara za zniszczenie mienia) w niczym nie przeszkodziła 50-latkowi w kolejnych aktach wandalizmu. Jak wynika z policyjnych ustaleń, w połowie września mieszkaniec gminy Trzebownisko wybił szyby w budynku spółdzielni telekomunikacyjnej w Łące oraz w budynku gminnej spółdzielni w Jasionce. 

– Mężczyzna łącznie usłyszał pięć zarzutów, które dotyczyły wielokrotnego zniszczenia mienia od lipca do września – relacjonuje Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji.

Nowe zarzuty dla 50-latka również nie zrobiły nam nim żadnego wrażenia. Zagroził, że nadal będzie wybijał szyby. Tym razem policjanci zawnioskowali do prokuratura, by ten wystąpił do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu dla mężczyzny. Tak też się stało i 50-latek trafił za kratki na trzy miesiące.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama