Zdjęcie: Sebastian Fiedorek / Rzeszów News

Rodzice, których pociechy bawią się na placu zabaw w rejonie Lisiej Góry, nie mają gdzie usiąść, a jedyny zadaszony grill sypie się. Marcin Deręgowski, radny PO chce, by miasto się tym zajęło. Ratusz: Ławek nie będzie, remont grilla w przyszłym roku.

Tereny w rejonie rezerwatu Lisia Góra są często i chętnie odwiedzane przez mieszkańców Rzeszowa. To właśnie tam w ciepłe letnie dni możemy spotkać tłumy grillowiczów i całkiem spore gromady dzieci na placu zabaw. W zasadzie to dobrze, że mieszkańcy tak licznie i chętnie korzystają z miejsc rekreacyjnych, które oferuje im miasto.

Problem w tym, że obecna infrastruktura w pewnych miejscach jest nie do końca wystarczająca, szczególnie w rejonie placu zabaw, który znajduje się obok Lisiej Góry. Uwagę na to zwrócił Marcin Deręgowski, miejski radny PO. 

– Brakuje tam ławek. Jeśli rodzic przychodzi na plac zabaw z dzieckiem, to chce tak usiąść, aby mieć „oko” na swoją pociechę. Obecnie takiej możliwości nie ma, bo ławek jest po prostu za mało, choć jest tam miejsce, aby je dołożyć – uważa Marcin Deręgowski.

Radny PO na początku wakacji wnioskował także o to, aby w rejonie Lisiej Góry dołożyć ławostoły, by mieszkańcy, którzy zrobią sobie grilla, mieli gdzie wygodnie zjeść, to co upichcili w terenie.

Problem z brakiem takich miejsc pojawił się, gdy Krystian Herba, rzeszowski trialowiec, nie miał gdzie trenować, bo w trialparku siedzieli grillowicze, którzy drewniane belki, będące przeszkodami, wykorzystywali jako miejsca do siedzenia.

Według Marcin Deręgowskiego warto wyremontować jedyny stacjonarny i zadaszony grill w rejonie Lisiej Góry. – Mieszkańcy zwrócili uwagę, że on się już sypie – wyjaśnia radny PO. Jego zdaniem warto o te wszystkie rzeczy zadbać przez kolejnym sezonem wakacyjnym.

A co na to wszystko miasto? Na początek ratusz dołożył już sześć ławostołów: po dwa na Lisiej Górze, bulwarach i Żwirowni i trzy leżaki na Lisiej Górze. – W przyszłym roku planujemy wyremontować grill. Dołożenia ławek w rejonie Lisiej Góry, póki co, nie planujemy – wyjaśnia Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta w Rzeszowie.

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama