15 strażaków zabezpiecza teren skupu złomu w podrzeszowskiej Boguchwale, gdzie w piątek przed południem z beczek ulotniły się pozostałości żrących i toksycznych substancji.
O zdarzeniu, do którego doszło przy ul. Przemysłowej na złomie niedaleko rampy kolejowej, poinformowali nas Czytelnicy Rzeszów News.
Grzegorz Wójcicki, rzecznik rzeszowskiej straży pożarnej, mówi nam, że strażacy o zdarzeniu zostali powiadomieni ok. godz. 11:00.
– W trakcie zgniatania kilku beczek, doszło do uwolnienia znajdujących się w nich resztek substancji toksycznych. Było je intensywnie czuć w promieniu kilkudziesięciu metrów – relacjonuje Grzegorz Wójcicki.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!Na miejscu zdarzenia jest pięć zastępów straży pożarnej, jest również grupa chemiczna. Na miejsce sprowadzono także firmę utylizacyjną, która ma przejąć pojemniki, jeszcze raz je przepłukać i ponownie już sterylne zawieźć na złom.
– W beczkach były śladowe ilości żrących substancji. Nie ma zagrożenia dla okolicznych mieszkańców – zapewnia Grzegorz Wójcicki.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl