Już drugiemu wykonawcy hali sportowej przy ul. Hetmańskiej w Rzeszowie „podziękowali” miejscy urzędnicy. Zakończenie budowy hali niemiłosiernie się przeciąga.

[Not a valid template]

 

– Opóźnienia budowy hali były znaczne, nic nie zapowiadało, że uda się inwestycję zakończyć w terminie. Wykonawca miał zrobić inwentaryzację prac po poprzednikach i nie zrobił tego. Sami musieliśmy przeprowadzić inwentaryzację – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Ratusz zdecydował się na zerwanie umowy z konsorcjum firm PDEM, P&M i Jamako, które przejęło budowę po konsorcjum „Lider” z Niebylca, które też zostało wyrzucone z placu budowy z powodu opóźnień.

Nowy wykonawca miał roboty wykonać do końca stycznia br., potem je przeciągnięto do 10 marca, a kolejnym terminem była końcówka maja.  Ten również nie został dotrzymany, dlatego Urząd Miasta w Rzeszowie postanowił drugiemu wykonawcy budowy hali też „podziękować”.

Ratusz naliczył wykonawcy karne odsetki za niewywiązywanie się z terminów. Kary finansowe wynoszą ok. 1,2 mln zł.

– W hali brakuje wyposażenia sal, urządzeń w samej hali. Ogłosiliśmy przetarg na wybór firmy, która wyposaży obiekt. Powinno to się stać do połowy sierpnia, tak żeby od 1 września br. uczniowie mogli w pełni korzystać z obiektu – twierdzi Chłodnicki.

Budowa hali sportowej przy Zespole Szkól Ogólnokształcących nr 2 przy ul. Hetmańskiej to jedna z najbardziej pechowych miejskich inwestycji. Hala miała być gotowa już w grudniu 2014 r.

Urzędnicy tłumaczą się tym, że mają problemy z firmami, które w przetargach oferują najniższe ceny, a potem już na etapie robót okazuje się, że wykonawca za pieniądze, które oferował, kontraktu nie zrealizuje i wyciąga do miasta ręce po kolejne pieniądze.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

– Nie możemy się na to zgodzić. W tej sytuacji firma popada w kłopoty finansowe i mamy opóźnienia w inwestycjach – słyszymy w ratuszu, którego urzędnicy twierdzą, że przepisy obligują ich do wyboru najtańszych ofert firm.

Hala przy Hetmańskiej ma być największą halą sportową w Rzeszowie. Wraz z widownią na 350 osób ma powierzchnię ponad 2 tys. m kw. Inwestycja kosztowała ok. 7,5 mln zł.

Na pierwszym piętrze hali znajduje się 7 dodatkowych sal, w tym sale lekcyjne i sale fitness, siłownia. Na dole jest część administracyjna i zaplecze sanitarne, a w tym szatnie i prysznice.

W hali są trzy pełnowymiarowe boiska do koszykówki, siatkówki oraz piłki ręcznej. Będą wyposażone w kotary, które umożliwią jednoczesne prowadzenie zajęć w różnych oddziałach szkolnych. Na zewnątrz obiektu są dwa wielofunkcyjne boiska oraz 100-metrowa bieżnia lekkoatletyczna.

Z hali mają korzystać nie tylko uczniowie, ale ma być także wynajmowana po godzinach szkolnych.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama