Koncert Główny ESK, który tradycyjnie grano na Stadionie Miejskim w Rzeszowie, został przeniesiony do hali Podpromie. Odbędzie się nie we wrześniu, jak planowano, a w ostatni weekend sierpnia.
Jeszcze w maju Estrada Rzeszowska informowała, że Europejski Stadion Kultury zostanie przeniesiony z 26-28 czerwca na 11-13 września. Teraz pewnym jest, że najważniejsze wydarzenie kulturalne Rzeszowa odbędzie się jeszcze na wakacjach, a konkretnie 28-30 sierpnia.
– Zmiany wymusza na nas epidemia. Musimy zadbać o bezpieczeństwo publiczności, artystów i organizatorów. Na tę chwilę w Koncercie Głównym uczestniczyć może maksymalnie 150 osób. Dlatego przenieśliśmy go na Podpromie, a wrześniowe terminy są tam zajęte – tłumaczy Marcin Dziedzic, dyrektor Estrady Rzeszowskiej.
Organizatorzy zakładają, że do końca sierpnia wytyczne mogą się zmienić, a koncertu ostatecznie wysłucha więcej osób. Wydarzenie w zamknięciu pozwoli jednak uniknąć gromadzenia się tłumu poza wyznaczonym terenem. Już w maju wiceprezydent Stanisław Sienko, odpowiedzialny w ratuszu za kulturę, zwracał uwagę na ten problem.
Na zeszłorocznym Koncercie Głównym ESK bawiło się ok. 6 tys. osób.
Kto zagra?
Ideą Koncertu Głównego były kolektywy. Wspólne występy artystów z Polski, Ukrainy, Białorusi czy Mołdawii stanowiły najważniejszy punkt programu. Ale w tym roku mogą okazać się niemożliwe do zrealizowania.
– Żadne z wydarzeń Europejskiego Stadionu Kultury nie jest zagrożone. Prowadzimy rozmowy z zagranicznymi artystami. Liczymy, że do końca sierpnia granice zostaną otwarte – mówi dyrektor Dziedzic.
Program festiwalu ma zostać opublikowany w ciągu najbliższych dni. – Sytuacja jest dynamiczna. Jeśli granice pozostaną zamknięte, postawimy na inną formułę i występy tylko polskich gwiazd. Mamy dużo pomysłów, o których wkrótce opowiemy – zapowiada szef Estrady Rzeszowskiej.
(cm)
redakcja@rzeszow-news.pl