Sąd Rejonowy w Rzeszowie wymierzył Mateuszowi Drozdowi, ps. „Kiszak”, grzywnę w wysokości 5000 zł za pobicie w 2019 roku pijanego mężczyzny na rzeszowskich Olszynkach.
Publikujemy nazwisko skazanego youtubera, ponieważ sąd uznał, że wyrok w tej głośnej sprawie należy podać do publicznej wiadomości. „Kiszak” ma zapłacić 5000 zł grzywny i kolejne 5000 zł nawiązki na rzecz pokrzywdzonego 42-letniego Artura F.
Sąd Rejonowy w Rzeszowie uznał, że Mateusz Drozd, bijąc F., działał umyślnie, publicznie i bez powodu, tym samym „okazując rażące lekceważenie porządku prawnego” (tzw. czyn chuligański). Do samego zdarzenia doszło 12 lipca 2019 roku na rzeszowskich Olszynkach.
Zdarzenie ujawnił Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, publikując nagranie z pobicia nietrzeźwego mężczyzny. Sprawcą okazał się Mateusz Drozd, który na swoim kanale “Kiszak” na Youtube transmitował pobicie 42-latka.
Zdarzenie nagrywali koledzy “Kiszaka”. Gdy cała sprawa została nagłośniona, “Kiszak” na Facebooku opublikował przeprosiny, tłumaczył się, że był pijany, zamieścił również pojednawcze zdjęcie z pobitym mężczyzną.
Publiczne przeprosiny zrobiły tylko częściowe wrażenie na prokuratorach. Postępowanie w tej sprawie Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów objęła ściganiem z urzędu. „Kiszakowi” postawiła zarzut pobicia. Youtuber przyznał się do winy.
Po ujawnieniu w mediach całej sprawy z “Kiszakiem”, który w internecie pisał o sobie, że jest “twórcą filmów o grach”, w trybie natychmiastowym rozstała się firma G2A, z którą miał kontrakt.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl