Sąd rodzinny w Rzeszowie wszczął postępowanie przeciwko 10-latkowi, który w lipcu pobił swojego rówieśnika na rzeszowskim skateparku.
– Przed sądem rodzinnym wszczęto postępowanie w celu ustalenia, czy nieletni przejawia cechy demoralizacji. Zlecono wywiad kuratora. W zależności od wyników będą dalsze decyzje – poinformowała nas sędzia Alicja Kuroń, wiceprezes Sądu Rejonowego w Rzeszowie.
To właśnie do tego sądu policjanci z rzeszowskiej komendy miejskiej przesłali materiały, gdy 25 lipca ujawniliśmy szokujące nagranie z pobicia 10-letniego chłopca na rzeszowskim skateparku. 10-latek został pobity 21 lipca przez innego 10-latka, a wszystkiemu przyglądali się znajomi sprawcy.
Po naszej publikacji, policjanci rozpoczęli poszukiwania młodego agresora, kilka dni później wniosek o ściganie sprawcy złożyła matka pobitego chłopca. Funkcjonariuszom udało się namierzyć napastnika. Ustalili również świadków w wieku od 12 do 15 lat. Wniosek do sądu rodzinnego dotyczył łącznie sześciu nieletnich.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!Po naszej publikacji Anna Skiba, radna miejska Rzeszowa, zwróciła się do prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka z prośbą o zamontowanie na skateparku dodatkowego monitoringu oraz częstsze patrole straży miejskiej. W reakcji ratusz zapewnił wtedy, że skatepark częściej będzie pod okiem służb porządkowych.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl