„Ustawki” fanów tuningu i palenia gum na Podpromiu. Skargi mieszkańców

– To skandal, że nikt z tym nic nie może zrobić – uważają mieszkańcy Rzeszowa. Policja twierdzi, że interweniuje i karze kierowców mandatami. 

 

„Już dwie noce z rzędu mają miejsce ustawki fanów tuningu i palenia gum na Podpromiu. Kierujący nie robią sobie nic z obecności policji. Ta twierdzi, że nie ma ludzi, by zająć się sprawą. W rezultacie rajdy trwają do późnych godzin nocnych. Niemiłosierny hałas, obłoki dymu z „palonych” opon – napisała do Rzeszów News w niedzielę wielkanocną pani Aleksandra.

Mieszkańcy obawiają się, że dzisiaj sytuacja może się powtórzyć.

„Sezon” tak naprawdę dopiero się zaczyna. Nielegalne zgromadzenie – bo tak śmiało można nazwać to, co działo się ostatniej nocy, to także rajdy z szalonymi prędkościami po Moście Zamkowym. To frustrujące, że we własnym domu nie można odpocząć nawet w tak szczególne dni. To skandal, że nikt z tym nic nie może zrobić i tak naprawdę pseudorajdowcy mogą robić, co im się podoba” – dodaje nasza Czytelniczka. 

„To naprawdę nie do pomyślenia, że w mieście wojewódzkim tak naprawdę daje się przyzwolenie na tak głośną i niebezpieczną jazdę. Ostatnie samochody wyjechały dziś z parkingu nad ranem. Ruch jak na autostradzie. Nie bądźmy naiwni, że ci ludzie przyjechali tam nocą zaparkować auto” – podkreśla pani Aleksandra.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

Dominika Kopeć z podkarpackiej policji potwierdza, że w Wielką Sobotą około godz. 22:00 policjanci otrzymali zgłoszenie, że rejonie Podpromia  zjechali się kierowcy samochodów i słychać było piski opon oraz głośne odgłosy silnika.

– Policjanci pojechali na miejsce i na kilku kierowców za naruszenie przepisów ruchu drogowego nałożono mandaty karne i skierowano wniosek o ukaranie do sądu. Następnie policjanci monitorowali zachowanie kierowców, którzy ostatecznie odjechali z Podpromia – przekazuje nam Dominika Kopeć.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama