Zdjęcie: Rzeszów News
Reklama

Trzeba było mieć sporo szczęścia, by zdobyć bezpłatne zaproszenie na 670. urodziny Rzeszowa. Wejściówki rozeszły się w 20 sekund!

– To jakieś żarty! O godz. 12:00 nie było już zaproszeń. Karygodna sytuacja – napisał do nas pan Bogusław, Czytelnik Rzeszów News. Nie on jeden. – Weszłam na stronę Estrady Rzeszowskiej o 12:00. Wejściówek nie było – skarżą się inni mieszkańcy.

Jak wygrana w Lotto

Jak informowaliśmy, we wtorek (9 stycznia) od godz. 12:00 na stronie internetowej podległej miastu Estrady Rzeszowskiej można było pobierać bezpłatne zaproszenia na 670. urodziny Rzeszowa. Uroczystość odbędzie się 18 stycznia w Filharmonii Podkarpackiej. 

Główną częścią jubileuszu będzie wręczenie tytułu „Zasłużony dla miasta Rzeszowa” profesorowi Andrzejowi Urbanikowi, współtwórcy rzeszowskiej radiologii, a gwiazdami muzycznymi będą: Ania Rusowicz i Mateusz Ziółko. 

Co roku zainteresowanie udziałem w urodzinach Rzeszowa jest ogromne. Tak też było i teraz. Mieszkańcy skarżą się, że zdobycie wejściówki na imprezę graniczyło z cudem. – To jak wygrana szóstki w Lotto – pisali do nas kilka minut po godz. 12:00.

Jedna osoba mogła pobrać maksymalnie dwie wejściówki. 

Jak świeże bułeczki

Estrada Rzeszowska potwierdza, że zaproszenia rozeszły się w ekspresowym tempie. – W ciągu 20 sekund – słyszymy w Estradzie. Do internetu trafiła tylko część zaproszeń – 110. Ponad 300 miały Rzeszowskie Piwnice. Tam od wczesnych godzin ustawiała się kolejka.

Filharmonia Podkarpacka nie jest z gumy, pomieści ponad 600 osób. Część zaproszeń, też jak co roku, została zarezerwowana dla oficjeli. Zanim zaproszenia udostępniono na stronie Estrady Rzeszowskiej, na stronie było kilkaset osób, które czekały na wejściówki. 

– Nie jesteśmy w stanie pomieścić wszystkich chętnych w filharmonii. Każdy miał równe szanse w zdobyciu wejściówki. Zainteresowanie zaproszeniami było ogromne, co też nas cieszy – słyszymy w Estradzie Rzeszowskiej. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama