Około dwie godziny trwała akcja gaszenia pożaru ciężarówki na drodze ekspresowej S19 w Świlczy koło Rzeszowa. Wciąż są utrudnienia w ruchu.
– Trwa dogaszanie pożaru, usuwamy jego skutki – powiedzieli nam po godz. 15:30 rzeszowscy strażacy. Akcja gaśnicza, w której uczestniczyło sześć zastępów straży pożarnej, zakończyła się kilka minut po 16:00.
Do pożaru ciężarowego volvo doszło we wtorek tuż po godz. 14:00, na S19 – około 300 metrów przed zjazdem ze Świlczy w kierunku Boguchwały.
– Zapaliła się naczepa TIR-a, w której przewożono materiały łatwopalne, m.in. beczki z olejem i puszki z farbami – mówi podkom. Tomasz Drzał z rzeszowskiej policji. W naczepie były również części zamienne i artykuły spożywcze.
– Straty wstępnie oszacowano na około 500 tys. złotych – powiedzieli nam wieczorem strażacy. Ciężarówką kierował obywatel Bułgarii. Nic poważnego mu się nie stało.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!Pożar naczepy doprowadził do wielogodzinnych utrudnień na S19. Ruch został zablokowany. Po godz. 21:30 policjanci poinformowali nas, że S19 w miejscu zdarzenia cały czas jest zablokowana, ruchem kierują funkcjonariusze, trwa sprzątanie jezdni.
Ruch na „ekspresówce” powinien być przywrócony ok. 23:00.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl