Karuzela zmian po rządach PiS kręci się coraz bardziej. Stanowisko szefa Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie stracił właśnie Jerzy Dybus.
Jerzy Dybus znalazł się w piątce kolejnych prokuratorów regionalnych, którzy 31 stycznia stracili swoje stanowiska. Oprócz niego, dymisje spotkały prokuratorów w Katowicach, Krakowie, Łodzi i Poznaniu. Dwa dni wcześniej, 29 stycznia, minister sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał 10 prokuratorów regionalnych i okręgowych w całym kraju.
Jerzy Dybus na czele Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie stał od marca 2016 r. Przyszedł do niej z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu. Dybus zastąpił Jaromira Rybczaka. Niedługo później zainicjował degradację prokuratora Bogusława Olewińskiego, który doprowadził do skazania Mariusza Kamińskiego z PiS za wykreowanie afery gruntowej.
Olewiński przed degradacją był prokuratorem Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie, którą rząd PiS przekształcił w Prokuraturę Regionalną. Olewińskiego zepchnięto na najniższy szczebel prokuratury – do rejonowej w Rzeszowie. Wtedy mówiono, że tak „akt zemsty” ludzi PiS za to, że Bogusław Olewiński posadził na ławie Mariusza Kamińskiego.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!Na razie nie wiadomo, kto zastąpi Jerzego Dybusa. Jeszcze w czwartek (1 lutego) jego nazwisko znajdowało się na stronie internetowej prokuratury w zakładce jej kierownictwa. Kiedy poznamy nowego szefa Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie? – Na dniach, może w piątek – odpowiedział nam Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl