Zdjęcie: Grzegorz Bukała / Urząd Miasta Rzeszowa
Reklama

Mateusz Maciejczyk, który od 15 lat należy do rzeszowskich struktur „ludowców”, został zaprzysiężony na radnego. W radzie miasta Rzeszowa zastąpił Jolantę Kaźmierczak.

– Wierny Konstytucji i prawu Rzeczpospolitej Polskiej ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców – obiecał Maciejczyk. Uroczystą przysięgę złożył tuż przed rozpoczęciem wtorkowej sesji Rady Miasta Rzeszowa.

Maciejczyk przejął mandat po Jolancie Kaźmierczak (PO), którą Konrad Fijołek – po wygranej w przedterminowych wyborach na prezydenta Rzeszowa – ogłosił wiceprezydentem. 

– Nowemu radnemu życzę wielu świetnych inicjatyw, które będą budowały i rozwijały nasze miasto – powiedział we wtorek prezydent Fijołek. Gratulacje Maciejczykowi złożył także przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa Andrzej Dec. 

Kim jest Maciejczyk?

Zdjęcie: Grzegorz Bukała / Urząd Miasta Rzeszowa

Mateusz Maciejczyk ma 35 lat. Ukończył wydział prawa na Uniwersytecie Rzeszowskim. Pracuje w rzeszowskiej spółce Elmak, która zajmuje się produkcją i dystrybucją sprzętu elektronicznego.  

Przygodę z polityką zaczął bardzo wcześnie. W 2005 roku wstąpił do PSL – obecnie jest w zarządzie partii na poziomie miejskim i wojewódzkim.

Maciejczyk jest także przewodniczącym dwóch rzeszowskich rad osiedlowych – Samorządowej RO Baranówka nr 19 i RO Baranówka Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. 

Do Rady Miasta Rzeszowa kandydował cztery razy – m.in. z list Rozwoju Rzeszowa Tadeusza Ferenca i Koalicji Obywatelskiej. Za każdym razem bezskutecznie.

Do rady wszedł dopiero po awansie Jolanty Kaźmierczak. Ma zostać radnym niezrzeszonym, ale w ratuszu zasiadł na „skrzydle” Rozwoju Rzeszowa. To sygnał, że będzie popierać politykę prezydenta Konrada Fijołka.

Taki scenariusz zapowiadał w lipcu lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. – Deklarujemy wsparcie dla Konrada Fijołka i jego działań – zapewniał poseł w Rzeszowie. – Chcemy jednak zaznaczyć swoją obecność. To dla nas bardzo ważne, bo PSL ma samorządność w DNA – podkreślił wtedy Kosiniak-Kamysz. 

Zdjęcie: Grzegorz Bukała / Urząd Miasta Rzeszowa

(taz)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama