39-letni Marcin G., podejrzany o zabójstwo 27-letniego Kacpra M., został wydalony z szeregów 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej.
O wydaleniu Marcina G. z szeregów podkarpackich „terytorialsów” poinformował nas ich rzecznik por. Witold Sura.
– Jest nam przykro z powodu tego zdarzenia, dla takich osób nie ma miejsca w brygadzie oraz siłach zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej. Marcin G. został wydalony z naszej brygady w trybie natychmiastowym. Był w jej szeregach od maja 2018 roku – powiedział nam por. Witold Sura.
Marcin G. jest podejrzany o zabójstwo 27-letniego Kacpra M. oraz usiłowanie zabójstwa Krzysztofa K. 39-latek w sobotę został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Zarzuty usłyszał w Prokuraturze Rejonowej dla miasta Rzeszów. Śledztwo w tej sprawie przejął tamtejszy Dział do Spraw Wojskowych.
Marcinowi G. grozi kara co najmniej 8 lat więzienia, maksymalna to dożywotnie pozbawienie wolności. Mężczyzna nie przyznał się do winy podczas przesłuchania w prokuraturze. Twierdzi, że nie pamięta dramatycznych wydarzeń z minionej środy przy ulicy Jagiellońskiej w Rzeszowie.
Z ustaleń prokuratury wynika, że Marcin G. na wysokości sklepu Al Capone zaatakował nożem 27-letniego Kacpra M. i 27-letniego Krzysztofa K. Kacprowi M. zadał dwa ciosy w klatkę piersiową, Krzysztofowi K. – w ramię i nerkę. Wcześniej między mężczyznami doszło do sprzeczki, która przerodziła się w szarpaninę.
Życia Kacpra M. nie udało się uratować, zmarł w sobotę rano w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 przy ul. Lwowskiej w Rzeszowie. Krzysztof K. opuścił już szpital. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Marcin G. został zatrzymany w piątek rano. Podczas całego zdarzenia był z nim znajomy – 34-letni Paweł Sz. On nie dostał prokuratorskich zarzutów, przesłuchano go w charakterze świadka.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl