Niedawno gościł w Rzeszowie Stephen Baldwin. Szukał sponsorów w Urzędzie Marszałkowskim na jego nowy film pod roboczym tytułem „Basia”.

Jestem na NIE rozdawaniu publicznych pieniędzy na niszowe filmy w zamian za niby promocje Rzeszowa i Podkarpacia! Nie możemy mieć kompleksu Hollywood ani żadnego innego.

To, że wynajęty i opłacony celebryta przyjeżdża do naszego miasta jeszcze o niczym nie świadczy! Szanujmy siebie i szanujmy publiczne pieniądze!

Reklama