Kom. Małgorzata Tendera, policjantka z rzeszowskiego oddziału prewencji, jadąc do pracy, pomogła rannemu motocykliście.
We wtorek rano (5 września), w Rudnej Małej niedaleko Rzeszowa, komisarz Małgorzata Tendera zauważyła na jezdni motocykl i siedzącego przy nim mężczyznę. Policjantka zjechała na pobocze i podeszła do motocyklisty.
– Ustaliła, że 41-latek kilka minut wcześniej zderzył się z audi. Jego 54-letni kierowca wyjeżdżał z drogi hotelowej i najprawdopodobniej nie ustąpił motocykliście pierwszeństwa przejazdu – informuje asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji.
Motocyklista skarżył się na ból nogi, był wyraźnie osłabiony i potłuczony. Szczęśliwie się złożyło, że na miejscu zdarzenia był również ratownik medyczny, który przejeżdżał obok i się zatrzymał.
Wspólnie z Małgorzatą Tenderą zaopiekowali się motocyklistą. Policjantka położyła go w bezpiecznym miejscu, ustabilizowała 41-latkowi nogę, ratownikowi pomogła też w przygotowaniu kroplówki dla motocyklisty.
Oboje zaopiekowali się rannym do czasu przyjazdu karetki. Mężczyzna trafił do szpitala.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl