Na trzy miesiące zostali aresztowani dwaj mężczyźni w wieku 38 i 34 lat, którzy w Rzeszowie napadli na 27-latka. Trwają poszukiwania trzeciego sprawcy.
Do zdarzenia doszło 9 lutego br. około godz. 2:00 w nocy na ulicy Wierzynka. Policjanci ustalili, że 27-latka zaczepił nieznany mężczyzna, który zażądał od niego telefonu komórkowego. Gdy spotkał się z odmową, zaczęła się szarpanina.
– Wtedy podbiegło do nich dwóch innych mężczyzn. Napastnicy przewrócili 27-latka i zaczęli kopać go po twarzy – relacjonuje nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
27-latek nie był w stanie się obronić, napastnikom oddał swój telefon. Sprawcy uciekli. Pobity mężczyzna sam doszedł do ulicy Słowackiego, gdzie poprosił przechodniów, by wezwali policję. Policjanci zaś wezwali karetkę, którą 27-latka trafił do szpitala.
Wyjaśnieniem sprawy zajęli się policjanci z komisariatu w Śródmieściu i kryminalni rzeszowskiej komendy. W miniony wtorek zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 38 i 34 lat. Obaj bez stałego miejsca zamieszkania. Policjanci odzyskali też telefon 27-latka.
Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów, gdzie zatrzymani usłyszeli zarzuty dokonania rozboju. Na wniosek prokuratury, sąd w czwartek zdecydował, że obaj najbliższe trzy miesiące spędzą w tymczasowym areszcie.
Policjanci nadal poszukują trzeciego mężczyzny, który – według pobitego 27-latka -uczestniczył w rozboju.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl