Otwarty 365 dni w roku, 24 godz. na dobę – w ten sposób reklamuje się klub fitness CityFit. Pierwszy klub tej sieci w Polsce otworzono właśnie w Rzeszowie.
– Wiemy, że Rzeszów to trudny i wymagający rynek. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie będzie łatwo, jednak mamy nadzieję, że uda nam się tu zaszczepić aktywny i zdrowy tryb życia – mówił we wtorek podczas otwarcia klubu Nicholas Moses, dyrektor zarządzający CityFit. – Chcemy zaoferować członkom CityFit najwyższej jakości urządzenia, tak by zapewnić każdemu swobodne ćwiczenia.
Rzeszowski klub w Centrum Handlowym Plaza został wyposażony w nowości rynku fitness, jest dostępny dla każdego 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Jego kierownictwo zapewnia, że ceny, jakie oferują, są co najmniej o połowę niższe niż w innych klubach. Na początek karnet ma kosztować 50 zł, przeciętna cena miesięcznego karnetu w Rzeszowie to ok. 120 zł. Cena w ciągu roku w CityFit nie powinna wzrosnąć do więcej niż ok. 60-70 zł miesięcznie. Nie ma opłaty wpisowej.
Tomahawk w klubie fitness
Do tej pory z promocyjnych cen skorzystało już tysiąc osób. A w klubie jednorazowo może ćwiczyć nawet 500 osób. Obiekt jest obsługiwany przez cztery osoby, jednak menażerowie zapewniają, że jest całkowicie bezpieczny, monitorowany przez kamery. Dodatkowo w klubie znalazły się defibrylatory elektryczne do stosowania w przypadkach zatrzymania krążenia.
Klubowicze do swojej dyspozycji mają sale z urządzeniami do ćwiczeń, szatnie i łazienki zajmujące powierzchnię 1,5 tys. m kw. Pomyślano również o „dyskretnym kąciku” dla pań, by mogły ćwiczyć bez skrępowania. Cała powierzchnia podzielona jest na pięć stref: cardio, funkcjonalna, stretchingu i rozgrzewki, maszyn siłowych oraz wolnych ciężarów.
W strefie cardio znajduje się ponad 20 bieżni, 18 orbitreków, dwa symulatory chodzenia po schodach, modelujące mięśnie nóg i pośladków oraz redukują tkankę tłuszczową, ergonometry wioślarskie, steper i bieżnie. Ponadto są rowerki poziome, pionowe i hybrydowe.
Jednym z najnowocześniejszych elementów wyposażenia są rowerki Tomahawk z konsolami MyRide, które mają zamontowany monitor pokazujący ćwiczącym ponad 140 tras rowerowych od Alp po Kalifornię, oraz wirtualnego trenera, który kontroluje naszą jazdę, sprawdza tętno i podpowiada jak jechać.
5 stref
Strefa funkcjonalna przeznaczona jest dla osób wzmacniających kondycję fizyczną. Znajdują się tam TRX, czyli sprzęt pozwalający na ćwiczenia na specjalnie podwieszonych taśmach, do których dodatkowo można zamontować piłki bosu lub power bag.
Strefa stretchingu i rozgrzewki posiada drabinki, regulowane ławeczki, lekkie hantle, maty stretchingowe oraz ostatnio bardzo popularne gumy power band.
W strefie ciężarów wolnych znajdują się m.in. suwnica Smitha i klatki do przysiadów oraz podstawowe wyposażenie każdej siłowni jak hantle, ketle, sztangi i sardele. W strefie maszyn siłowych pasjonaci ćwiczeń znajdą mnóstwo maszyn z podziałem na różne strefy mięśniowe.
Wejście do klubu będzie obsługiwane przez czytniki magnetyczne linii papilarnych kciuka, a nie karty magnetyczne. Z wykupionego karnetu będzie mogła korzystać na pewno tylko jedna osoba. Firma w przeciągu trzech lat planuje wybudować w Polsce 50 takich klubów i zainwestować ok. 100 mln zł. Ten rzeszowski jest pierwszy.
Oficjalne otwarcie klubu zaplanowane jest na 21 lipca. Jednak już teraz pracownicy CityFit zapraszają mieszkańców na dni otwartych drzwi od godz.12:00 do 20:00. Potrwają do 20 lipca.
redakcja@rzeszow-news.pl