Łóżka dla rodziców małych pacjentów szpitala przy ulicy Lwowskiej w Rzeszowie

Do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie trafiło 10 łóżek od Fundacji Ronalda McDonalda. Będą służyć rodzicom, którzy czuwają przy swoim dziecku przez cały czas jego leczenia.

 

Zdjęcia: materiały prasowe

Zakup łóżek sfinansował Mieczysław Gaweł, franczyzobiorca McDonald’s Polska. – Doskonale rozumiem, jak trudny i stresujący dla całej rodziny może być pobyt dziecka w szpitalu. Wiążą się z tym niekiedy duże koszty, uciążliwe podróże i ogromne zmęczenie – mówi. 

Spanie na wygniecionych materacach, twardych krzesłach i niewygodnych fotelach to wciąż codzienność rodziców czuwających przy dzieciach na wielu oddziałach pediatrycznych w Polsce. Mnóstwo rodzin czuje się w szpitalach niechcianymi gośćmi.

Fundacja Ronalda McDonalda od 2015 r. przekazuje szpitalom w całej Polsce łóżka dla rodziców chorych dzieci. W sumie przekazała już 1239 łóżek dla rodziców do 82 szpitali.

– Łóżka zapewniają nie tylko komfort, ale i dają możliwość wygodnego snu i regeneracji, co jest niezbędne, aby rodzice mogli wypocząć i w pełni skoncentrować się na trosce o swoje dziecko – podkreśla Mieczysław Gaweł.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

Znak solidarności z małym pacjentem

Łóżka, dzięki temu, że można je składać, zajmują niewiele miejsca. W ciągu dnia służą jako fotel idealny do przytulania, wspólnego oglądania bajek i czytania książeczek. Wieczorem wystarczy jeden ruch, by zamienić je w wygodne miejsce do spania.

– Łóżka są wygodne, praktyczne, a przede wszystkim postawione blisko łóżka chorego dziecka – zaznacza Katarzyna Rodziewicz, prezes Fundacji Ronalda McDonalda.

Pojemnik na pościel i łatwy do czyszczenia materiał sprawiają, że łóżka można wstawiać do ciasnych nieraz sal szpitalnych, które muszą służyć za salon, sypialnię i jadalnię w jednym.  – Szpital przyjazny rodzinie zaczyna się od łóżka dla rodzica – podkreśla Rodziewicz. 

– Ta hojna i szczodra inicjatywa to również znak solidarności z najmniejszym pacjentem – dziękowała za prezent Barbara Rogowska, dyrektor KSW nr w2 w Rzeszowie. 

(pol)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama