Ruszyła procedura odwołania prezesów i wiceprezesów sądu rejonowego i okręgowego w Rzeszowie – poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości.
Jak podał w środę (22 maja) resort kierowany przez Adama Bodnara, stanowiska mają stracić: Waldemar Krok, obecny prezes Sądu Okręgowego w Rzeszowie, oraz jego wiceprezes Grzegorz Pliś, a także prezes Sądu Rejonowego w Rzeszowie Tomasz Berezowski oraz wiceprezes tego sądu Wojciech Dudek.
Wszyscy czterej na stanowiska zostali powołani za czasów rządów PiS. Dostali poparcie upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa, która sprzyjała poprzedniej władzy i popierała reformę wymiaru sprawiedliwości ekipy Zbigniewa Ziobry. Waldemar Krok prezesem Sądu Okręgowego w Rzeszowie był od 1 lutego 2023 roku.
Prezesi bez doświadczenia
Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że po wszczęciu w środę procedury odwołania Kroka, Plisia, Berezowskiego i Dudka z zajmowanych stanowisk, od 23 maja wspomniani prezesi i wiceprezesi sądów w Rzeszowie będą zawieszeni w czynnościach służbowych.
Adam Bodnar, minister sprawiedliwości, wystąpił do kolegium Sądu Okręgowego w Rzeszowie o opinie w sprawie odwołania czwórki neosędziów. Bodnar uzasadnia to tym, że w wyborze Kroka, Plisia, Berezowskiego i Dudka na pełnione przez nich stanowiska nie uczestniczył samorząd sędziowski, tworzony przez ogół sędziów SO i SR w Rzeszowie.
Bodnar zwrócił uwagę, że za rządów jego poprzednika Zbigniewa Ziobro w 2017 roku tak zmieniono Ustawę o ustroju sądów powszechnych, że nowe przepisy wyeliminowały wpływ organów samorządu sędziowskiego na wybór prezesów i wiceprezesów sądów.
– Doprowadziło to do sytuacji, w której na stanowiska prezesów i wiceprezesów sądów Minister Sprawiedliwości zaczął wyznaczać osoby nieposiadające wystarczającego doświadczenia orzeczniczego i menedżerskiego – twierdzi Ministerstwo Sprawiedliwości.
W komunikacie resortu podano, że kandydaci na prezesów i wiceprezesów sądów byli wybierani według „klucza pozamerytorycznego”, co w wielu przypadkach „znacząco obniżyło standard zarządzania sądami”. Wszyscy prezesi i wiceprezesi rzeszowskich sądów podpisywali też listy poparcia sędziów, którzy kandydowali do niekonstytucyjnej KRS.
Zapobiec pogłębianiu się chaosu
Dodatkowo Waldemar Krok, Grzegorz Pliś i Tomasz Berezowski wystartowali w konkursie do udziału w pracach neoKRS, choć wiedzieli, że to organ nielegalny, co dowiodły wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Podważono też legalność dawanych przez neoKRS nominacji dla sędziów.
Resort sprawiedliwości podał, że Adam Bodnar decyzję o wszczęciu procedury odwołania i zawieszenia w pełnieniu funkcji kierownictwa Sądu Okręgowego i Rejonowego w Rzeszowie podjął „po wnikliwym zapoznaniu się z dokumentami dotyczącymi sytuacji sądu”.
– Jest to jedyne rozwiązanie, które jest w stanie zapobiec pogłębianiu się chaosu w zarządzaniu sądem, czego przyczyną jest brak należytych kompetencji zarządzających nim osób – twierdzi Ministerstwo Sprawiedliwości.
redakcja@rzeszow-news.pl
