Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie. Zalane tereny w powiecie mieleckim

Ponad 780 razy wyjeżdżali w piątek podkarpaccy strażacy do usuwania skutków podtopień w naszym regionie. Prognozy pogody na najbliższą dobę, na szczęście, są optymistyczne.

Jak w sobotę po południu poinformował Marcin Betleja, rzecznik podkarpackiej straży pożarnej, w piątkowych działaniach było zaangażowanych ponad 4700 strażaków ochotniczej i państwowej straży pożarnej. – Najwięcej zdarzeń było w powiatach: dębickim, mieleckim, kolbuszowskim, jasielskim i strzyżowskim – relacjonuje Marcin Betleja. 

Strażacy pompowali głównie wodę z rozlewisk z zalanych posesji i domów, udrażniali przepusty drogowe, zabezpieczali domy przed podtopieniem układając worki z piaskiem oraz podwyższali i umacniali korony wałów na rzekach.

Obecnie strażacy podwyższają i umacniają wały w powiecie stalowowolskim na Łęgu, w tarnobrzeskim zarówno na Łęgu, jak i Wiśle, a także w powiecie mieleckim. Na teren powiatu mieleckiego wysłano dwie dodatkowe kompanie strażaków – jedna państwowej straży pożarnej (11 zastępów) oraz kompania ochotniczych straży pożarnych (15 zastępów, 90 strażaków).

– Nigdzie nie jest prowadzona ewakuacja – zaznaczył Marcin Betleja. 

Premier Morawiecki: dziękuję służbom

Zdjęcie: Kancelaria Premiera RP

W piątek wieczorem do Rzeszowa na posiedzenie sztabu kryzysowego w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim przyjechał premier RP Mateusz Morawiecki. Wcześniej odwiedził kolejne miejsca dotknięte skutkami podtopień i powodzi na Podkarpaciu, m.in. okolice rzeki Łęg w Rudzie koło Stalowej Woli, gdzie strażacy umacniali wał przeciwpowodziowy oraz Wrzawy w powiecie tarnobrzeskim, gdzie również trwała akcja przeciwpowodziowa.

Mateusz Morawiecki na odprawie sztabu kryzysowego ocenił działania służb, jako bardzo spójne i profesjonalne. – Działamy też prewencyjnie. Ważne jest, aby zapobiegać aniżeli później zmagać się zemskutkami – mówił premier Morawiecki. Podziękował służbom – policji, straży pożarnej i wojsku – za udział w akcji ratowniczej. Według Mateusza Morawieckiego, dzięki temu udało się „uniknąć wielu nieszczęść”.

Premier Morawiecki ma nadzieję, że do 24 godzin sytuacja powodziowa będzie stabilniejsza. – Będzie cały czas niepewna, dlatego musimy utrzymać cały czas gotowość, ale mam nadzieję, że będzie się poprawiała z godziny na godzinę – mówił w Rzeszowie Mateusz Morawiecki.

Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, która brała udział w piątku posiedzeniu sztabu kryzysowego, poinformowała o pierwszych wypłatach zasiłków specjalnych dla mieszkańców tych powiatów, które dotknęły skutki powodzi. Powiat mielecki otrzymał 100 tys. zł, powiat dębicki – 75 tys. zł. Ewa Leniart zapewniała, że urząd jest przygotowany do wypłaty kolejnych pieniędzy na zasiłki dla poszkodowanych. 

Wydano ponad pół miliona worków

Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie

W sobotę Małgorzata Waksmundzka-Szarek, rzecznik wojewody podkarpackiego, poinformowała, że straż pożarna, policja i wojsko w dalszym ciągu intensywnie pracują przy usuwaniu skutków powodzi na Podkarpaciu, a wojewoda Ewa Leniart nadal pozostaje w stałym kontakcie z premierem Mateuszem Morawieckim. 

Do tej pory wojewoda wydała z wojewódzkich magazynów przeciwpowodziowych ponad pół miliona worków, 700 m rękawów przeciwpowodziowych, automatyczną ładowarkę do piasku oraz osuszacze, które są wsparciem dla ratowników. 

– Ustabilizowała się sytuacja na południu województwa podkarpackiego. W ciągu ubiegłej doby na przeważającym obszarze zaobserwowano opady deszczu o umiarkowanym natężeniu – przekazała Małgorzata Waksmundzka-Szarek. 

Nadal we wszystkich powiatach na terenie Podkarpacia od piątku od 19:00 do niedzieli do 6:00 rano obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne trzeciego stopnia wydane przez Instytut Meteorologii Gospodarki Wodnej dotyczące wezbrania wód na rzekach Wisła i Łęg. Na Wiśle przemieszcza się fala wezbraniowa, przy przekroczonych stanach ostrzegawczych i w dalszej kolejności około alarmowych.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

Gdzie pogotowie przeciwpowodziowe? 

Najwyższe stany prognozowane są dzisiaj (25 maja) w godzinach wieczornych. Przewiduje się na Wiśle dalszy wzrost poziomu wody z przekroczeniem stanów alarmowych. – Wały są monitorowane i zabezpieczane. Trwa cały czas zabezpieczanie wałów cofkowych na dopływach – dodała rzecznik Waksmundzka-Szarek.

Na rzece Łęg (bezpośredni dopływ Wisły) na stacji wodowskazowej Grębów, w wyniku spływu wód opadowych, prognozowany jest dalszy wzrost poziomu wody z możliwością przekroczenia stanu alarmowego. Najtrudniejsza sytuacja jest obecnie na terenie gminy Grębów, lokalnie zalane są drogi oraz posesje. Na miejscu działają wszystkie służby.

Na zbiornikach retencyjnych: Besko na Wisłoku, Klimkówka na Ropie i Solina na Sanie zachowane są w dalszym ciągu rezerwy powodziowe.

Nadal podtrzymane jest ogłoszone przez wojewodę podkarpackiego pogotowie przeciwpowodziowe dla powiatów (miast na prawach powiatu): jasielskiego, dębickiego, mieleckiego, ropczycko-sędziszowskiego, kolbuszowskiego, tarnobrzeskiego, Tarnobrzeg, krośnieński, Krosno, strzyżowski, rzeszowski, Rzeszów i stalowowolski.

– Prognozy pogody na najbliższą dobę są optymistyczne. IMGW przewiduje przelotne opady deszczu oraz ogólną poprawę pogody – poinformowała Małgorzata Waksmundzka-Szarek.

Sytuacja na podkarpackich drogach  

Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie

Jak w sobotę poinformowała z kolei Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie, wciąż w kilku powiatach naszego województwa na wielu odcinkach dróg są utrudnienia, drogi są zablokowane, ruchem kierują policjanci lub służby zdrowe. Funkcjonariusze zabezpieczają miejsca dotknięte powodzią lub podtopieniami. 

Według stanu na sobotę na godz. 14:00 w dalszym ciągu najtrudniejsza sytuacja występuje na drogach powiatu mieleckiego. Miejscowe utrudnienia związane z podtopieniami występują w kilku miejscach – na drogach powiatowych w miejscowościach: Trzciana, Dąbrówka Osuchowska, Szafranów, Kawęczyn, Wampierzów, Wierzchowiny, Rydzów, Dulcza Wielka. 

W powiecie stalowowolskim przywrócono ruch na drodze powiatowej Stany – Laski w Stanach oraz na drodze powiatowej Stany – Maziarnia w Kozłach. Utrudnienia występują jednak na drogach lokalnych w gminie Bojanów – w miejscowościach Przyszów Kliny oraz Przyszów Kołodzieje.

Na terenie powiatu kolbuszowskiego nieprzejezdna jest droga wojewódzka nr 875 w Raniżowie na ulicy Grunwaldzkiej (nieprzejezdny most). Wyłączone z ruchu zostały mosty na drogach gminnych w Woli Rusinowskiej i Porębach Dymarskich. – Sytuacja w powiatach m.in. strzyżowskim, brzozowskim, niżańskim została opanowana, tam drogi są już przejezdne – poinformowała KWP w Rzeszowie. 

Policyjne radiowozy patrolują tereny dotknięte powodzią. Tam, gdzie przejazd samochodów, jest niemożliwy policjanci organizują objazdy. Także w sobotę do akcji włączony został policyjny śmigłowiec, który z góry monitoruje obszary zagrożone powodzią.

(ram, jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama