– Jeżeli sąd będzie wolny, bezstronny i niezależny, sprawca aborcji z przesłanek eugenicznych powinien zostać uniewinniony – pisze dla Rzeszów News Przemysław Przybył, rzeszowski adwokat.
Aborcja z powodów eugenicznych wciąż jest w Polsce legalna.
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. w sprawie aborcji wywołało burzę. W całym kraju na ulice wyszły tysiące osób niezgadzających się z treścią powołanego wyroku. Co jednak wyrok TK oznacza w praktyce? Czy od teraz osoba, która dokona aborcji z powodów eugenicznych będzie odpowiadać karnie?
Rozważania należy rozpocząć od wskazania na fakt, że w składzie sędziowskim zasiadał Mariusz Muszyński, a zatem jeden z trzech sędziów powołanych do Trybunału Konstytucyjnego w 2015 roku z naruszeniem prawa. W konsekwencji należy przyjąć, że w orzekaniu brała udział osoba nieuprawniona. To zaś, zgodnie z linią orzeczniczą wyrażoną przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w orzeczeniu z 20 czerwca 2018 r. może być przesłanką uznania wyroku wydanego z jego udziałem za nieważny z uwagi na nienależną obsadę sądu.
W świetle przepisów Konstytucji RP można nawet uznać wyrok z 22 października 2020 r. za nieistniejący.
Należy wskazać także, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie został dotąd prawidłowo ogłoszony. Dotychczas kontrowersyjny wyrok nie został bowiem opublikowany w Dzienniku Ustaw, ani Monitorze Polskim. W świetle art. 190 ust. 2 Konstytucji RP oznacza to, że orzeczenie TK w sprawie aborcji nie obowiązuje niezależnie od tego czy jest ważne, ani czy w ogóle istnieje.
Powyższe oznacza, że aborcja z przesłanek eugenicznych, z punktu widzenia prawa, wciąż jest w naszym kraju legalna. Z punktu widzenia prawa nie można zatem uznać, że przerwanie ciąży z przesłanek eugenicznych powoduje odpowiedzialność karną na gruncie art. 152 kodeksu karnego.
W tym miejscu musimy jednak zdać sobie sprawę, że w Polsce jedna i ta sama osoba, a to Zbigniew Ziobro, pełni funkcje zarówno Ministra Sprawiedliwości, jak również Prokuratora Generalnego. Sprawcę aborcji z przesłanek eugenicznych będzie zatem ścigać Prokuratura podległa de facto władzy politycznej. Nie można zatem wykluczyć sytuacji, w której sprawca aborcji z pobudek eugenicznych zostanie postawiony w stan oskarżenia.
Od postawienia w stan oskarżenia, do skazania jest jednak długa droga. Sprawę będzie bowiem rozpatrywał Sąd. Jeżeli Sąd będzie wolny, bezstronny i niezależny, sprawca aborcji z przesłanek eugenicznych powinien zostać uniewinniony. Teraz chyba już każdy rozumie, dlaczego walka o wolne i niezależne Sądy była i jest tak istotna.
Przemysław Przybył – podkarpacki adwokat, absolwent Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, specjalista z zakresu prawa karnego i gospodarczego.