Matura 2020. W Rzeszowie bez problemów, zgodnie z procedurami sanitarnymi [FOTO]

Dezynfekcja rąk, maseczka na twarz, mierzenie temperatury – od tego w poniedziałek zaczęły się matury w szkołach. Do egzaminu dojrzałości w Rzeszowie przystąpiło ponad 4,3 tys. uczniów w 23 placówkach.

 

Punktualnie o godz. 9:00 w 23 szkołach średnich w Rzeszowie ponad 4,3 tys. maturzystów rozpoczęło pisanie matury z języka polskiego na poziomie podstawowym. 

– Nie otrzymaliśmy żadnych zgłoszeń, aby w jakiejś szkole uczeń nie przystąpił do egzaminu maturalnego z uwagi na podejrzenie zachorowania na COVID-19 – zapewnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. 

– Nie było także sygnałów, aby w którejś ze szkół były inne problemy, które opóźniłyby znacząco rozpoczęcie egzaminu lub uniemożliwiłyby całkowite jego przeprowadzenie – twierdzi Chłodnicki.

Niepewność i stres 

W tym roku, z uwagi na epidemię koronawirusa, matury przesunięto na czerwiec. 

– W końcu możemy rozpocząć zdawanie matur. To miesięczne opóźnienie to tylko dodatkowy stres, przez który już w sumie i tak więcej nie byłam się w stanie nic nauczyć – mówiła nam godzinę przed rozpoczęciem egzaminu Katarzyna, maturzystka z II LO.

– Plusy epidemii i nauki zdalnej? Mogłem się skupić na nauce przedmiotów, które zdaję na maturze. Szczególnie istotne są biologia i chemia – te dwa przedmioty będę zdawał na poziomie rozszerzonym – mówił Mateusz, przyszły student medycyny, absolwent II LO.

– Dobrze, że to się wszystko wyjaśniło i że w końcu wiemy, na czym stoimy. Przedłużająca się niepewność, czy matury będą czy nie, a jak tak to kiedy, powodowała tylko niepotrzebny stres – twierdzi z kolei Jolanta, absolwentka III LO.

Stres podczas tegorocznych matur towarzyszył nie tylko uczniom, ale także dyrekcji. Przez epidemię koronawirusa musieli inaczej zorganizować egzamin. W II, III i IX LO młodzież do szkół była wpuszczana już przed 8:00 kilkoma wejściami: w II i III LO – 4 , w IX LO – 2.

Pomiary temperatury 

Do szkoły nie mogły wejść żadne osoby postronne, jedynie nauczyciele, dyrekcja, personel, no sami i uczniowie. Ci ostatni musieli zdezynfekować ręce i mierzono im temperaturę. Wchodzili do budynku w maseczkach. Ściągali ją dopiero w sali egzaminacyjnej.

– Gdy ktoś chciał wyjść do toalety, podejść po słownik lub zgłosić coś członkowi komisji – wówczas trzeba było założyć maseczkę – wyjaśnia Andrzej Szymanek, dyrektor II LO.  

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

– Za kichanie nikt nie zostanie wyrzucony. Wiemy, że kichnięcie może mieć związek np. z alergią. Zresztą, z pomiarów temperatury przed wejściem do szkoły nikt nie miał nawet stanu podgorączkowego – zapewnia z kolei Marek Plizga, dyrektor III LO.

W każdej ze szkół do matury podeszło odpowiednio: 328 uczniów – II LO, 353 uczniów – III LO i 62 uczniów – IX LO. – Połowa naszych maturzystów egzamin pisała w auli, resztę podzielono na mniejsze grupy – po około 17-20 osób – mówi Andrzej Szymanek.

W III LO maturę uczniowie piszą w 20 salach, w których jest po 11 osób. Stoliki ustawione są w odległościach powyżej 2 metrów. W sali gimnastycznej egzamin pisze 53 osoby, w dwóch aulach po 30. 

Odpowiedzialni maturzyści

W IX LO ponad 60 uczniów rozsadzono w 6 salach po ok. 10 osób. – Nie mieliśmy problemu z maturzystami. Do obowiązujących procedur podeszli bardzo poważnie i odpowiedzialnie. Każdy miał maseczkę, własne długopisy, wodę – mówi Marian Pietryka, dyrektor IX LO.  

W rzeszowskich liceach nie było większych problemów ze skompletowaniem komisji nadzorujących egzamin. W tym roku składają się one z dwóch, a nie trzech osób.

– Dzięki temu mogłem zagospodarować więcej sal i między ławkami wyznaczyć większe odległości nawet niż 2 metry. Gdyby komisje liczyły 3 osoby, byłby problem, by znaleźć wystarczającą liczbę nauczycieli – twierdzi dyrektor Plizga. 

– Gdy wykryto ognisko koronawirusa w parafii bł. Karoliny, straciliśmy dwóch członków komisji, ale bez problemu udało się znaleźć zastępstwo – dodaje Andrzej Szymanek.

W tym roku „Daremne”, „Wesele”

Pisemny egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym trwał 170 minut. Maturzyści mieli do wyboru analizę wiesza „Daremne” Anny Kamieńskiej lub analizę „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego pod kątem tego, jak wprowadzenie elementów fantastycznych może wpływać na przesłanie utworu.

We wtorek maturzyści będą zdawać podstawową matematykę (170 minut), w środę podstawowy angielski (120 minut).

W tym roku, po raz pierwszy, zrezygnowano z egzaminów ustnych. Zdają je jedynie ci, którym są one potrzebne w rekrutacji na zagraniczne uczelnie. Sesja egzaminów maturalnych potrwa do 29 czerwca. Wyniki matur 2020 zostaną ogłoszone 11 sierpnia br.

joanna.goscinska@rzeszow-news.pl

Reklama