„Do biskupów Mikołaj przychodzi jesienią” – uważają działacze lewicowej partii Razem. To reakcja na to, że radni, na wniosek władz Rzeszowa, zgodzili się nazwać jedną z alei w Parku Papieskim „Aleją Biskupów”.
Tadeusz Ferenc (SLD), prezydent Rzeszowa, chcąc uhonorować rzeszowskich biskupów, zaproponował, aby aleja w północnej części Parku Papieskiego, która biegnie obok fontanny, zyskała nazwę „Aleja Biskupów”.
– W ten sposób prezydent chciał uczcić biskupów, którzy mają duży wkład w rozwój Rzeszowa. Wielokrotnie sprzyjali miastu w różnych sytuacjach, pomagali i wspierali – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Radni podczas wtorkowej sesji Rady Miasta uchwałę radni przyjęli, pomimo, że nie precyzowała ona owych zasług biskupów.
Nie od dziś wiadomo, że Tadeusz Ferenc dobrze żyje z wysokiej rangi duchownymi w Rzeszowie. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Wystąpienie biskupa-seniora diecezji rzeszowskiej Kazimierza Górnego, który podczas 664. urodzin miasta życzył, aby „Świlcza, Trzebownisko, Krasne, Tyczyn i Boguchwała stanowiły piękne dzielnice wielkiego Rzeszowa”.
Bp Górny dał tym samym jasno do zrozumienia, że czołowi duchowni popierają politykę Tadeusza Ferenca w poszerzaniu miasta. Bp Górny pojawił się też niedawno w ratuszu na uroczystym wręczeniu Ferencowi tytułu „Samorządowiec 20-lecia”.
Ferenc nie szczędzi ciepłych słów dla duchownych. Uważa, że ustanowienie 25 marca 1992 roku diecezji rzeszowskiej jest jedną z trzech dat w historii Rzeszowa, które zmieniły bieg historii miasta, obok 19 stycznia 1354 roku (nadanie Rzeszowowi praw miejskich) i 18 lipca 1945 r. (Rzeszów stał się wówczas miastem wojewódzkim).
Nazwanie jednej z alei w Parku Papieskim „Aleją Biskupów” nie spodobało się lewicowej partii Razem, która zwróciła uwagę na to, że zasługi biskupów rzeszowskich nie są wymienione. „Być może wyjaśnieniem jest zażyłość prezydenta z rzeszowskimi biskupami oraz zbliżająca się kampania wyborcza?” – dywaguje Razem.
„Czy Aleja Biskupów to tylko wstęp do kolejnej serii prezentów? Niestety, mamy podstawy do takich przypuszczeń. Władze Rzeszowa nie od dziś mają problem ze świeckością państwa. Prezydent Tadeusz Ferenc bez ogródek przyznawał, że najważniejsze dla miasta decyzje omawia z biskupem” – dodają działacze Razem.
Partia przygotowała także grafikę z hasłem: „Do biskupów Mikołaj przychodzi jesienią”, dla którego tłem jest św. Mikołaj w szoku.
Miasto na zarzuty Razem odpowiada krótko. – Każdy może mieć swoje zdanie. Uznaliśmy, że nadanie nazwy „Aleja Biskupów” jednej z alejek w Parku Papieskim jest właściwym pomysłem – mówi Maciej Chłodnicki.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl